Z telefonem na zakupy...



Postanowiłaś zmienić swój dotychczasowy styl życia. Chcesz odżywiać się zdrowo,
więcej ruszać i takie tam. Czytasz czasopisma, książki, blogi, artykuły w internecie 
na ten temat. Wiesz co powinnaś jeść, jak często i tego typu kwestie. Część z was skorzystało lub zamierza skorzystać z pomocy dietetyka, aby np. ustalił indywidualny jadłospis. I co dalej…
Masz ustalony jadłospis, idziesz do sklepu na zakupy i wkładasz do koszyka produkty. 
Ale czy tak naprawdę wiesz co kupujesz? Wiesz, które artykuły są dobre, a które mogą Ci zaszkodzić?
Pisałam niedawno  na blogu o tym jak czytać etykiety( czytaj tutaj ). Po sobie wiem, że większość nazw jest nie do zapamiętania. A gdzie by tam jeszcze pamiętać ich działanie. W tym celu stworzono wiele przydatnych aplikacji na telefon.  Przyznaję, że sama z nich często korzystam i odkąd zaczęłam to robić mogę szczerze stwierdzić , że wiem co jem.
Chciałabym przedstawić Wam kilka takich aplikacji oraz moich opinii na ich temat. Wypróbujcie je wszystkie i napiszcie co o nich myślicie. Czy zgadzacie się z moją opinią? 


ZDROWE ZAKUPY
Jak dla mnie numer  1. Szybko i konkretnie przedstawia zawartość danego artykułu. Wystarczy zeskanować kod kreskowy a aplikacja pokazuje nam skład oraz działanie danego składnika.
Istnieje możliwość zaznaczenia o których składnikach aplikacja ma nas informować jak np. o zawartości „E”, alergenów, glutenu, tłuszczy utwardzonych, soli.
Zapamiętywane są nasze wyszukiwania, dzięki czemu możemy wracać do nich w każdej chwili.

WIESZ CO JESZ
Produkty, które nas interesują wpisujemy w wyszukiwarkę, wczytujemy zdjęcie etykiety lub podajemy listę składników głosowo przez mikrofon. Ogółem jak dla mnie zbyt czasochłonne. Do sprawdzania w domu jak najbardziej, ale na zakupach wolałabym znaleźć co mnie interesuje nieco szybciej. No i jest sporo reklam.

E-KODY FREE: SPRAWDŹ CO JESZ
Aplikacja informująca nas o tym czym jest tajemniczy składnik „E”. Wystarczy wpisać dany kod, aby sprawdzić co kryje się pod nim, jakie działanie ma na nasz organizm, gdzie jest stosowany.
Polecam.

CO JESZ?
Produkt znaleźć można poprzez  zeskanowanie kodu kreskowego lub wpisanie nazwy w wyszukiwarkę. Aplikacja informuje o zawartości podstawowych składników odżywczych tj. białek, węglowodanów i tłuszczy, o wartości kalorycznej oraz wpływie na nasz organizm.
Bardzo przydatna i przejrzysta aplikacja. Można się dzięki niej dowiedzieć jaka żywność może wywołać np. raka, w jakich produktach znajdziemy alergeny , jakich składników powinniśmy dostarczyć aby dane narządy prawidłowo funkcjonowały.
I to wszystko bezpłatnie. 


Jestem ciekawa z jakich aplikacji korzystacie. Podzielcie się nimi koniecznie.
I co najważniejsze…. Na zakupach sugerujmy się nie tylko tym co podpowiada nam aplikacja, ale też zdrowym rozsądkiem. Im dłuższy skład produktu tym jego jakość może pozostawiać wiele do życzenia.
Zapraszam do komentowania na Facebook

Komentarze

  1. Dla mnie post świetny :D Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, ile świństw jest w żywności i tu wcale nie trzeba być technologiem żywienia, żeby to rozgryźć - tak jak sama napisałaś, im dłuższa etykieta ze składem, tym gorzej może być z produktem. Ja takie rzeczy jak chociażby pieczywo, makaron, robię sobie sama. Z aplikacji takich nie korzystam, ale może warto sprawdzić coś ciekawego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki! Nie wiedziałam, że są takie aplikacje, a dopiero raczkuję w temacie zdrowych zakupów i czytania etykiet <3 Pomocne!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Najczęściej czytane